Nowoczesny design zaprzyjaźnił się na dobre ze szklanymi drzwiami. Florence z oryginalnym reliefem na hartowanej powierzchni to nie tylko zwykłe skrzydło, ale fragment nowoczesnej sztuki. Mimo oczywistego skojarzenia z przestrzenią biurową, ta stylistyka wdarła się bez uprzedzenia również do budynków mieszkalnych i święci tam triumfy popularności. W dobie transparentności i eklektyzmu, wszystko jest dozwolone. Mniej odważnym klientom proponujemy drzwi z niewielkimi przeszkleniami. Najpopularniejsze są w tej chwili te z kwadratowymi, matowymi szybami – zapewnia Katarzyna Wątor.
Zamykając drzwi do pokoju najczęściej chcemy odciąć się od hałasu w pozostałych częściach domu. Zamykając drzwi zewnętrzne pragniemy czuć się po prostu bezpiecznie. Drzwi zewnętrzne są jednocześnie naszą wizytówką i zapowiedzią tego, co spotka nas w środku. Wstawiamy je z reguły jako pierwsze i nie zawsze łatwo przewidzieć, czy nie zmieni nam się pomysł na ogólny design. Pewne natomiast jest to, że muszą być stabilne, zabezpieczać przed włamaniem i być odporne na działanie czynników atmosferycznych. Wysoką izolacyjność termiczną zapewnią uszczelki umieszczone wzdłuż całego obwodu skrzydła oraz ościeżnicy. Do tego próg opadowy doszczelniający całość oraz próg aluminiowy z wstawką termoizolacyjną. Takie zestawienie uchroni nas przed wiatrem, chłodem i deszczem…
O ile przy wyborze drzwi wewnętrznych będą decydować walory estetyczne, o tyle przy doborze tego, co na zewnątrz – trzeba wziąć pod uwagę już nie tylko kolor i styl, ale dane techniczne i standard, jaki proponuje producent. Im wyższy, tym lepszy – banalne, ale przy tak szerokiej ofercie na rynku łatwo stracić głowę i dać się namówić na niską cenę bez gwarancji bezpieczeństwa.