Beże i brązy budują ciepłą atmosferę i pozytywną energię wnętrza, sprawiając jednocześnie, że przestrzeń wydaje się być bardzo uporządkowana. Ściany w tych kolorach doskonale współgrają z innym barwami, podkreślając je, umożliwiają im zaistnienie w przestrzeni. Jak twierdzi Carl D'Aquino, amerykański projektant wnętrz, aranżacja odcieniami beżu i brązu może być bardzo oryginalna - wystarczy połączyć je z nietuzinkowymi kolorami, np. z pomarańczowo-czerwonym czy różem arbuza.
Niezależnie od aranżacji naturalne beże i jaśniejsze brązy bardzo dobrze prezentują się w każdym pomieszczeniu. Ponieważ są to kolory „lekkie", same w sobie nie tworzą wyrazistego charakteru wnętrza i dopiero w połączeniu z meblami, innymi barwami oraz dekoracjami determinują jego klimat.
Dobrym pomysłem jest wykorzystanie brązów w połączeniu z odcieniami zieleni, w towarzystwie sprzętów i dekoracji wykonanych z drewna i lnu. Zestawienie naturalnych barw i faktur da nam w efekcie wnętrze o „ekologicznym" charakterze. Połączenie brązu z głębokim fioletem, szarością lub rdzawą czerwienią stworzy natomiast pomieszczenie, które będzie odbierane jako oryginalne i eleganckie.
Natomiast kolor beżowy nosi w sobie ciepło brązów i chłód bieli. Często decydują się na niego kobiety, wybierając go do pomieszczeń dziennych. Taką kobiecą przestrzeń barwa ta tworzy szczególnie w towarzystwie odcieni fioletu lub różu. Odcienie beżowego, nawiązując do kolorów dzikiej natury, można także swobodnie łączyć z odcieniami zielonego, brązowego lub pomarańczowego. Zestawiając go z surowym drewnem, wykreujemy refleksyjny, harmonijny nastrój. Jeśli dołączymy elementy wykończenia, np. w kolorze cytrusów, wnętrze nabierze bardziej dynamicznego charakteru.
Fot. Tikkurila