Toaletka została stworzona we Francji, czyli kraju, który w zawsze charakteryzował się wyszukanym smakiem i szykiem. Jej historia sięga XVIII wieku, czyli czasów niekończącej się w paryskim dworze zabawy i przyjemności. Toaletka podbiła serca wszystkich Europejczyków i często żartobliwie nazywana była „stołem próżności”. Początkowo wyglądała jak typowe współczesne biurko z szufladkami, później wzbogacono ją o lustro i w ten sposób powstał nieśmiertelny mebel.
- Mimo powszechnego stwierdzenia, że toaletkę można stawiać tylko w dużych mieszkaniach, jest to mebel, który sprawdzi się na każdej powierzchni. Wszystko zależy od odpowiedniej aranżacji wnętrza, przy jednoczesnym zachowaniu równowagi i harmonii. Toaletka może być elementem wypełniającym sypialnię, czyli miejsce, do którego została stworzona. Jednak nowoczesny design pozwala na to, by toaletka stała się interesującą częścią łazienki. Wszystko zależy od naszej interpretacji tego mebla – mówi Anna Poprawska, dekoratorka wnętrz z portalu Homebook.pl.
O ponadczasowości i elegancji toaletek świadczy to, że pasują one do każdej aranżacji. Znajdą one zastosowanie w mieszkaniach w stylu skandynawskim, glamour, vintage czy tradycyjnym. Toaletka może stanowić dekoracyjne dopełnienie, które nada wnętrzu odpowiedniego charakteru, pozostając przy tym bardzo funkcjonalnym meblem. Nie można zapominać, że mimo intrygującej aury unoszącej się nad nią, toaletka ma spełniać funkcje codziennego użytku. Głównym jej zadaniem jest stworzenie przestrzeni, w której przechowywane są perfumy, kosmetyki, biżuteria i inne kobiece bibeloty. Dzięki niej płeć piękna poczuje się jeszcze piękniej, a z innych pomieszczeń znikną porozstawiane tam drobiazgi. Należy o tym pamiętać, uzupełniając swoje wnętrza nieśmiertelnym „stołem próżności”.