Planowanie sypialni zwykle koncentruje się na łóżku, ale bardzo szybko pojawia się pytanie: co na podłogę? Jak w wielu przypadkach, i tu nie ma jednoznacznej odpowiedzi. "Wiele zależy od wielkości powierzchni i jakości podłogi. Jeśli jest nowa i ładna, wystarczy położyć dywan lub małe dywaniki po obu stronach łóżka" - mówi Alicja Łapnicka, sprzedawca w sklepie Komfort. "Osobom, które lubią poczuć miękkość pod stopami, polecam niezwykle modny dywan typu shaggy, czyli z grubym, miękkim włosem.

Architekci wnętrz, którzy dbają i o nastrój i o styl mieszkania, polecają puszysty dywan o jasnej kolorystyce. Świetnie prezentuje się w jasnym kolorze, położony na ciemnej, drewnianej podłodze, np. z popularnego drewna egzotycznego" - dodaje. "Zdarzają się jednak klienci, którzy wybierają żywe, ekstrawaganckie kolory - fiolety, połączenia agresywnych kolorów z seledynem, błękitem, a także czerwienią czy niebieskim. Taki dywan czy wykładzina staje się zwykle dominującym elementem wnętrza" - twierdzi Krzysztof Marciniak ze sklepu Carpetright.

Na rynku istnieje wiele rodzajów dywanów - tkane ręcznie lub maszynowo, wykonane z włókien naturalnych, sztucznych lub mieszanek. Na cenę wpływa rodzaj włókna oraz sposób tkania, które świadczą też o trwałości dywanu. "Dobry dywan wełniany może przeżyć nawet 25 lat i wciąż utrzymywać świetny wygląd. Dlatego jego cena jest zwykle o połowę wyższa niż dywanu ze sztucznej wełny" - mówi Krzysztof Marciniak. Najtańsze są bawełniane i z polipropylenu.

Kupując dywan zwykle zwracamy uwagę na to, by był gęsty, miękki, sprężysty, natomiast nie zawsze wiemy, jak go czyścić. "Dywany shaggy wymagają specjalnego czyszczenia aktywnymi pianami, które po 2 godzinach ściągamy odkurzaczem" - radzi Alicja Łapnicka ze sklepu Komfort. "Oczywiście, odkurzacz musi mieć moc 1600 W lub większą" - dodaje.

O palmę pierwszeństwa w sypialni walczy od lat wykładzina. Minęły czasy, gdy była traktowana jako tańszy zamiennik dywanu. Dziś jej jakość, wzór czy kolor, a także dopasowanie do każdego kształtu podłogi stanowi poważną konkurencję dla dywanów. "Jeżeli nie ma przeciwwskazań alergicznych, klienci wybierają wykładzinę, którą kładą na całej powierzchni podłogi, co daje najwyższe poczucie ciepła - szczególnie gdy lubimy zabawy z dziećmi na podłodze" - mówi Krzysztof Marciniak ze sklepu Carpetright. "W naszych sklepach jest około 600 wzorów wykładzin. Najtańsza kosztuje za metr 5,99 zł, a najdroższa 100 zł" - dodaje. Wykładziny dywanowe chronią przed hałasem i zimnem. Są miękkie, sprężyste, kolorowe i niezbyt drogie. W sypialni dobrze sprawdzi się wykładzina pętelkowo-strzyżona, strzyżona, welurowa. Za to najlepiej swoją rolę spełni wełniana - wchłania wilgoć z pomieszczenia i oddaje ją w postaci pary. Dzięki temu powietrze w sypialni stanie się mniej suche i zdrowsze.