Święta to wyjątkowy czas, który możemy odbierać wszystkimi zmysłami. Węchem, bo pachną choinką, piernikiem i grzybami, smakiem - karpia, pierogów i makowca, słuchem, bo pięknie brzmią melodiami kolęd, dotykiem - ostrych igieł choinki i gładkiego, wykrochmalonego świątecznego obrusa. Najwięcej jednak bodźców dociera do naszych oczu: pięknie przystrojone domy i ulice, smakowicie wyglądające potrawy, kolorowo opakowane prezenty pod choinką…
Święta to także czas kolorów: bieli opłatka, śniegu i świątecznego obrusa, zieleni choinek, żółtego światła świec. Do tych tradycyjnych kolorów trzeba koniecznie doliczyć złoto (pierwszej gwiazdki, ozdób choinkowych), srebro anielskich włosów i sztućców ze świątecznego kompletu oraz czerwień bombek i modnych w ostatnich latach bożonarodzeniowych kwiatów: gwiazdy betlejemskiej i grudnika zwanego także adwentowcem lub kaktusem Bożego Narodzenia.
Od kilku lat, zwłaszcza do nowoczesnych wnętrz coraz odważniej wkraczają także inne „świąteczne” barwy: pastelowy beż i ecru wzmocnione dodatkami w kolorze ciemnego, kobaltowego błękitu. Te barwy wybierają do przystrajania swoich mieszkań głównie ludzie młodzi, bądź też ci, którym nieco opatrzyły się tradycyjne czerwienie i zielenie.